Młode wino należy lać do nowych bukłaków.
(Mk 2,22)

„Potrzebuję Cię i na dobre i na złe…”

Za nami kolejny Przegląd Twórczości Artystycznej Chórów i Zespołów Dziecięcych i Młodzieżowych, w którym uczestniczyły nasze dzieci ze szkółki niedzielnej. Tym razem nie  miałam okazji oglądać na żywo ich występu, ale po relacji stwierdziłam, że nic się nie zmieniło od kilku lat – ten sam entuzjazm, płynące prosto z serca, proste słowa. Proste, ale jakże pełne oczywistych treści… treści, które w codzienności naszych obowiązków, zupełnie nam, dorosłym, umykają… I nie ma znaczenia dla ich śpiewu to, że dzieci rosną i opuszczają szeregi szkółki, przechodząc do młodzieży, bo ich miejsce zajmują następni mali artyści.

„Cudowne mamy dzieciaki, to czysta przyjemność być z nimi co niedziela”, napisała na Facebooku jedna z ich szkółkowych opiekunek, jedna z tych dziewczyn, które co niedzielę, w czasie nabożeństwa, przejmują nad nimi opiekę, aby uczyć je wędrowania z Bogiem, bo, jak same śpiewają :” ani ty, ani ja, ani nawet cały świat, ani ręka ani noga nie potrafią żyć bez Boga..”

I znów, zgromadzona w kościele w Ruptawie, publiczność, która już chyba nie wyobraża sobie tej imprezy bez ich występu, dała się ponieść tej fali entuzjastycznego śpiewu, tak szczerego i płynącego prosto z małych serduszek. To niewątpliwa zasługa naszych Pań opiekunek, jak również  Pani Oli, naszej dyrygentki, która w naukę śpiewu naszych dzieci wkłada całą swoją pasję i umiejętności. Kiedy patrzę na nią i wpatrzone w nią dzieci, wykonujące dokładnie to, czego od nich oczekuje, to mam wrażenie, że ona, do wyśpiewywania Bogu na chwałę, przekonałaby chyba każdego..

Zawsze bardzo mnie wzrusza oddawanie naszemu Bogu chwały przez tych najmłodszych, tych, którzy, jeśli w najwcześniejszych latach swego życia zostaną właściwie poprowadzeni, staną się w przyszłości aktywnymi członkami naszej społeczności, naszego kościoła. Dlatego uważam, że bezcenny jest czas poświęcany wyłącznie im, w ich zgromadzeniach, gdzie mogą uczyć się Boga w sposób dla nich najodpowiedniejszy, gdzie mogą tworzyć od najmłodszych lat swoje środowisko, integrować się ze sobą, a ich niesforność i żywiołowość nikomu nie przeszkadza, a wręcz może być właściwie kształtowana, aby w dorosłym życiu zaprocentowała przywiązaniem do Boga poprzez swoją parafię i kościół.

Przy okazji kończącego się roku szkolnego, zachęcam do refleksji nad tym, co tak naprawdę najcenniejszego możemy dać naszym dzieciom na ich dorosłe wędrowanie. Skarby tego świata nie zastąpią w ich drodze Bożego prowadzenia… to co najcenniejsze, to należeć do Niego, to wędrować w „Jego butach”, z Nim u boku… to uczyć nasze dzieci być Jego dziećmi!

Tego właśnie mają okazję uczyć się nasze dzieci nie tylko od nas, ale także na „Szkółkach Niedzielnych”, prowadzonych przez nasze Panie opiekunki i za to, że są w naszej parafii do tego chętne „ręce” i otwarte  serca, podziękujmy Naszemu Panu, bo nie do przecenienia jest rola naszych „Przewodników wiary” od najmłodszych lat!

na podstawie materiałów Eweliny Apfeld

Danuta Samoraj

Polecamy

© 2024 Parafia EA w Żorach; projekt i wykonanie: wiredot.com